forum klubu Sailor Moon

Gość

dewajtis pewnie prosto z piersi pociaga Very Happy

Asuka

Nie sugeruj takich rzeczy, bo sie zgorszą i nam kłotnie zarzucą Razz

dewajtis

z cycka prosto nie pociągałam, trochę niewygodnie by było,nie sądzisz? ;>
Ale kto wie, moze by ci odpowiadało? Wink

Asuka, jeśli już musisz dręczyć swoją złośliwością na tym forum to znajdz sobie z łaski swojej inny obiekt. Z góry dziękuję.

Gość

mi prosto z koziego cyca miałoby odpowiadać?

hehe Very Happy

aż tak perwersyjna to ja nie jestem Laughing

Gość

Heh niedawno zmarła mi papużka nimfa-Luna. Była tak fajnie oswojona, siadała na ramie, jadła z ręki czasami nawet calowała. Miała zaparcie jaja. Tata uparł się na drugą papugę też nimfę tę nazwałam Tuptuś-Dreptuś, ale on narazie nie chce się oswoić. Pozatym mam 2 psy, jeden z nich to miał byc owczarek szkocki Collie, ale jak się okazało to mieszniec xD a drugi to dziecko owczarka niemieckiego, ale jest całkiem czarny... pozatym mam żółwia, a raczej brat ma, ale ja go karmie. A starsi bracia to chyba też zwierzęta?

ChibiUsa

Starsi bracia, starsze siosty... to sie wszystko do zwierzatek domowych zalicza Very Happy

Wiem, bo ja mam starszą siostrę Razz

emielenkaa

też mam starszą siostrę Very Happy

pewnie że do zwierząt domowych się zalicza, bo niby do czego innego? Very Happy

moja siostrę lubiłam tydzień, jak mnie na koncert miałą wziąć Very Happy

a teraz to już nie Very Happy

bo się śmieje z Czarodziejek z Księżyca i piórniczka z lalką Barbie Very Happy

papużka

też miałam, ale nie dalam jej imienia bo nie mogłam wymyślic żadnego Very Happy

ko końca życia nie dała się oswoić i mnie gryzła jak ją karmiłam Very Happy

Gość

Papuzki są słodziuchne! A jaką miałaś falistą, nimfe, kuzkę? Za ciekawska jestem Very Happy

ChibiUsa

Ja papug nigdy nie miała, bo moja mama nie przepada za ptakami. Pies, szczur, chomik i owszem, a teraz chcę sobie kupić tchórzofretkę (już o tym nawet pisałam Smile

)

Gość

Tchórzofretki też są słodziachne, i na smyczy możesz prowadzać Razz

. Ponoć na samowolce robią totalną rozrube (zresztą czego taka Ara ze swoim dzióbkiem nie może zrobić xD). A Tupciu nadal nie oswojony... trzymajcie za mnie kciuki

ChibiUsa

Trzymamy kciuki Smile

(przynajmniej ja:D) No a tchórzofretki właśnie dlatego mi się podobają bo to takie troche pomieszanie psa z kotem Smile

Śmieszne takie Smile

Gość

A raczej tchórza z fretką Razz

. Nie pies z kotem to dobre określenie. Zanim kupiłam Lunke zastanawiałam się na d tchórzofretkiem Razz

ehh, ale w końcu wygrał czubek i piórka xD z Lunki to nie była rozbójniczka Sad

miała miłe usposobienie do świata "pogłaskaj mnie, a ja cie pocałuje" chociaż raz pogryzła tak mojej cioci łańcuszek ze złota że nie nadawał się do uzytku xD.

emielenkaa

a bo ja wiem co to za rasa papugi była Very Happy

ja ciałam zawsze szczura, któremu dałabym na imię alfred, ale moja mama boi się szczurów i jakbym takiego stforka przyniosłą do domu to by go pewnie za okno wyrzucila

ChibiUsa

Moja szczurzyczka miała na imię Geri Smile

Bardzo mądre stworzonko, ale strasznie krótko żyjące... Tylko 2 latka Sad

emielenkaa

ułu

a miała dzieci? bo ja bym ciała Smile