forum klubu Sailor Moon

Gość

A ja mam biało-czarno kotkę Andzię i psa Radara Very Happy

ChibiUsa

Ja mam psa, ślicznego (i niestety już starego) teriera australijskiego Smile

Cudowny, przesympatyczny psiak. Miałam kiedyś szczurzyczkę Geri Smile

i chomika Werna, ale niestety... Małe zwierzątka zbyt krótko żyją Sad

Gość

ja miałam dwa żółwie jeszcze, ale... hmm... może jeszcze żyją...

Gość

Ja ma jednego małego słodkiego Szczura Albinosa imieniem Merlin ;]

Gość

ja zawsze marzyłam o prywatnej żabie, ale ze względu na mamę, która wpada w panikę na widok tych ślicznych stworzeń oraz przez uszanowanie ich wolności zadowalam się oglądaniem i łapaniem żab w łapki na spacerach Smile

ChibiUsa

Ja palnuję kupić sobie tchórzofretkę Very Happy

Nawet rodzice się już zgodzili, ale muszę sama kasę uzbierać...

dewajtis

Miałam kiedyś, kiedy jeszcze mieszkałam w bloku, chomika, ale raz narobił mojej mamie na rękę jak go trzymała i odtąd nie pozwala mi na nowego :/ Obecnie w domku nie mam zwierzaka, ale po moim drugim podrówku wałęsa się sześć czarnych kotów <sciana> przyszwędały się dwa, i troszkę się rozmnożyły ^^

emielenkaa

tjaa, troszkę Very Happy

a ja mam kotka który nazywa się Metzgermeister (nazwa wymyślona przez moją siostrzyczkę, a ja ją delikatnie zniemczyłam bo mi się nie podobało). jest taki dziwnie szary, w paseczki i z białym brzuszkiem Very Happy

szczura chciałam mieć, ale po pierwsze kotek, a po drugie mama (boi się więc nie pozwala). a pieska też miałam, ale trzeba było go uśpić bo miał coś z nóżami i mózgiem i nie mógł chodzić Sad

dewajtis

Oo... mój brat cioteczny miał pieska, kundelka, ale traktor przejechał mu po tylnych łapach, przez co jedna była juz na zawsze niesprawna, wiec brat mu dorobił takie szelki z kółeczkiem. Fajnie piesiek wtedy wyglądał ^^ ale dzielny był, tylko że w zeszłym roku znów go przejechali, tym razem kombajnem, i to juz na amen Sad

Niezbyt miły widok...

ChibiUsa

Buu... szkoda pieska... Sad

dewajtis

A co tam, brat ma jeszcze kury i króliki, i kozę nawet ^^ chociaż piesek (Fafik się nazywał, to na cześć mojego znajomego Smile

) taaki był kochany... z tym kółeczkiem...

ChibiUsa

Chciałam kiedyś mieć królika, ale mama się nie zgodziła (a na szczura się zgodziła... to dziwne...) A koze mi kiedyś dawał dziadek mojej koleżanki... ale nie miałabym gdzie jej trzymać... a była taka mała... i taka słodziutka... Smile

dewajtis

Tiaa, kozy są miłe ale do czasu, jak urosną to ci całe podwórko wyskubią, nawet pranie które się suszy na sznurkach :/ ale mleko niezłe Wink

ChibiUsa

Nie wiem, nigdy nie piłam...